Te muffinki podarowałam w pierwszym prezencie urodzinowym mojemu chłopakowi. Znaliśmy się wtedy zaledwie miesiąc, więc nie chciałam mu dawać niczego zobowiązującego, żeby sobie za wiele nie pomyślał ;) Smakowały całej jego rodzinie, dzięki czemu nieświadomie wkupiłam się w jej łaskę :)
Przepis Nigelli Lawson.
Składniki:
25 dag mąki, typ 450
17 dag cukru pudru
1 jajko
90 ml oleju
250 ml mleka
2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub olejku zapachowego
15 dag czekolady
1. Czekoladę posiekaj.
2. W jednej misce wymieszaj suche składniki, a w drugiej mokre.
3. Do miski z suchymi składnikami wlej mokre i wymieszaj za pomocą miksera.
4. Do ciasta dodaj czekoladę i wymieszaj.
5. Gotowe ciasto przełóż do foremki na muffinki wyłożonej papilotkami.
6. Babeczki upiecz w rozgrzanym piekarniku do temperatury 180ºC przez około 30 minut.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz