sobota, 25 stycznia 2014

Spaghetti carbonara

Z cyklu: "Głupie rozmowy z moim chłopakiem"
Ja: Kamil, kiedy mi się oświadczysz...
On: Oświadczam Ci, że pokroję boczek do carbonary! Może być?!
Ja: Nie do końca o to mi chodziło.... 

Przepis kilka lat temu zaczerpnęłam z Internetu :)


Składniki:
(dla 4 osób)
40 dag makaronu do spaghetti
50 dag wędzonego i chudego boczku
6 żółtek (najlepiej z jaj od szczęśliwych kur ;))
250 ml śmietany kremówki 30%
10 dag startego żółtego sera, długo dojrzewającego, np. parmezan, cheddar, grana padano
2 ząbki czosnku
 szczypta białego pieprzu
pół łyżeczki soli (użyłam czosnkowej)
1 łyżeczka bazylii lub przyprawy do dań kuchni włoskiej

  1. Boczek umyj i pokrój go w kostkę (usuń skórę!) lub w paseczki. Ważne żeby nie był pokrojony bardzo drobno. 
  1. Rozgrzej patelnię (bez tłuszczu) i dodaj przygotowany boczek oraz posiekany czosnek. Smaż około 20 minut.
  2. W misce wymieszaj żółtka, śmietanę i ser (możesz zostawić trochę do dekoracji). Przypraw solą, białym pieprzem i bazylią/przyprawą do dań kuchni włoskiej.
  1. Ugotuj makaron al dente.
  2. Odcedzony makaron przełóż z powrotem do garnka i dodaj do niego boczek razem z wytopionym tłuszczem i wymieszaj. Następnie do makaronu dodawaj sos energicznie mieszając (najlepiej, gdy robią to dwie osoby, Kamil zawsze miesza w garnku, a ja wlewam sos :)). Wstaw teraz garnek z makaronem i sosem na gaz (mały płomień). Podgrzewaj przez około 3 minuty stale mieszając, aż sos zgęstnieje.
  3. Spaghetti jest gotowe do podania! Po nałożeniu na talerz możesz spaghetti posypać serem i przyozdobić świeżą bazylią albo pietruszką :)
Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz